|
8 Pusty chram w letni dzień.
Długie wakacje słońca się skończyły,
więc chram w końcu mógł się nim cieszyć.
W takich pustkach słychać tylko dźwięk cykad.
|
|
15 <tl$Reimu:> «Rany, co za dzisiaj upał...
<l$> Tak nie da się pracować!»
|
|
18 <tl$Reimu:> «...Nie żebym musiała. No bo kogo tu
<l$> mam obsługiwać przy takich pustkach.»
|
|
21 <tl$???:> «Jeśli ci doskwiera skwar i nuda,
<l$> to poopowiadajmy sobie historie o duchach!»
|
|
24 <tl$Reimu:> «E tam, nie ma sensu bez innych.»
|
|
27 <tl$???:> «Racja, innych nie ma.»
|
|
31 <tl$Reimu:> «Chwila, to ty się nie liczysz?!»
|
|
34 <tl$Remilia:> «Pomijając to, co za lichy chram.»
|
|
38 <tl$Reimu:> «Zamknij się. Chramy tak mają wyglądać.»
|
|
41 <tl$Remilia:> «Dobre miejsce na historie o duchach, co nie?
<l$> Można tu ochłonąć.»
|
|
44 <tl$Reimu:> «Dlaczego miałabym robić coś tak głupiego, jak
<l$> słuchać historii o duchach od potwora w środku dnia?»
|
|
49 <tl$Remilia:> «Jeśli chcesz, możemy poczekać, aż będzie noc.»
|
|
52 <tl$Reimu:> «Lepiej nie.»
|
|
55 <tl$Reimu:> «...A więc?»
|
|
58 <tl$Remilia:> «Hę?»
|
|
61 <tl$Reimu:> «O czym opowiada historia?»
|
|
64 <tl$Remilia:> «Cóż... Dawno, dawno temu, było sobie
<l$> dziewczę, które żyło przez ponad 500 lat...»
|
|
67 <tl$Reimu:> «I? Kto to był?»
|
|
70 <tl$Remilia:> «Ja.»
|
|
73 <tl$Reimu:> «...Nie wysysaj mojej krwi, dobrze?»
|
|
76 Pokój stopniowo pochłaniał złudne lato.
Powoli, ale stanowczo, niczym mech na kamieniach przy brzegu rzeki...
|
|
80 Zakończenie Nr 4
|