Th155/Scenariusz Yukari i Reimu/PL
-------------------------------------------------------------------------
Poziom 1
data/event/script/yukari/stage1.pl.jdiff
|
⧼main_1⧽ | |
---|---|
Joon |
Nie mogę się doczekać dzisiejszego koncertu! Dzisiaj też weźmiemy ile dusza zapragnie! |
Shion |
Hej, Joon. Nie powinnaś mi już dać mojej działki? |
Joon |
Jeśli Ci dam, od razu ją stracisz. Ja się zajmę pieniędzmi. |
Shion |
Ale Ty też od razu je zużywasz! Tak czy siak nie mam nic! |
Joon |
Jak zabraknie, weźmiemy więcej. W końcu mamy źródełko kasy. |
Shion |
No, niech Ci będzie. Obłówmy się. |
Joon |
O, kto to? |
Yukari |
Koniec tego dobrego. |
Yukari |
Bogini rozrzutności, Joon. Bogini biedy, Shion: wasze oszustwa trwają już za długo. |
Joon |
Co Ty odwalasz? Koncert zaraz się zacznie więc lepiej nie wchodź nam w drogę. |
Yukari |
Hehe. Jestem cała podniecona. W końcu będę mogła was ukarać. |
Joon |
Serio, masz jakiś problem? Tak, to my stoimy za opętaniami. |
Joon |
Na pewno słyszałaś o tym że jesteśmy nie do pokonania. |
Yukari |
Jak nie spróbujesz to się nie dowiesz, nie? |
Yukari |
Sama jestem raczej silna. Ale teraz mam pod ręką idealne wsparcie. |
Yukari |
Jak ją wpuszczę, ten incydent będzie już skończony. |
Shion |
Joon... Bez przerwy męczą nas jakieś śmieci. Myślisz że to przez mojego pecha? |
Joon |
To takie żałosne, że aż nie mogę patrzeć. Ta nieszczęśniczka chyba nie ma nawet grosza. |
Joon |
Może wracaj do tłumu i nie wiem, zdechnij? |
Yukari |
Ha. Tacy jak wy, którzy istnieją tylko po to by być znienawidzeni nie mogą wiedzieć co to szczęście. |
Yukari |
A skoro nie znacie szczęścia, to wasza osobowość jest skrzywiona. |
Yukari |
Ale radujcie się! |
Yukari |
Dam wam poznać szczęście z absolutnej porażki. |
Yukari |
Cóż za radość! |
Yukari |
Czas rozpocząć specjalny koncert, który odmieni całe wasze życie! |
⧼lose⧽ | |
Shion |
Dobra. Ja też nie mogę na nią patrzeć. |
⧼win⧽ | |
Joon |
Hehehe. Po samej Twojej gadce widzę że coś tam potrafisz. |
Joon |
Ale czas najwyższy skończyć zabawę! |
Yukari |
Nadchodzą. Gotowa, Reimu? |
Reimu |
Nie do końca rozumiem, ale zostaw to mnie! |
Joon |
Wasz los jest przypieczętowany! Już po was! |
Joon |
Podmiana Dusz: "Ostateczna Porażka" |
Poziom 2
data/event/script/yukari/stage2.pl.jdiff
|
⧼main_1⧽ | |
---|---|
Shion |
Dobra, opętałam ją! Teraz Joon nie może nie wygrać! |
Shion |
...Joon? Gdzie jesteś, Joon?! |
Reimu |
Och. Więc to o to chodzi. |
Reimu |
Skąd miałam wiedzieć co ta Yukari knuje. |
Shion |
Ej, Ty! Czemu możesz się ruszać?! |
Shion |
Powinnaś być teraz kontrolowana przez Joon jako jej sługa. |
Reimu |
Faktycznie. Twoja moc pozwala narzucić pecha na kogokolwiek przez Ciebie opętanego by przegrał. |
Reimu |
A Twoja siostra, bogini rozrzutności może narzucić komukolwiek Ciebie jako sługę. |
Reimu |
Innymi słowy, możecie narzucić porażkę każdemu. |
Reimu |
Najgorsza, koszmarna dwójka. |
Reimu |
Ale takie sztuczki nie pomogą wam z naprawdę silnym przeciwnikiem. |
Shion |
Po opętaniu Joon, powinnaś była stracić kontrolę nad swoim ciałem. |
Shion |
Więc jak możesz się ruszać? |
Reimu |
Przyjrzyj się dobrze. Teraz Ty jesteś mistrzem. |
Shion |
Co? |
Reimu |
Ja też jestem mistrzem. Yukari zamieniła stronami granicę mistrza i sługi. |
Reimu |
Więc Twoja siostra i Yukari są sługami. |
Joon |
Psia mać! To pułapka! |
Joon |
Teraz jestem jej sługą! |
Shion |
Co?! |
Shion |
Więc nie opętałam tej Yukari? Czyli moim sługą jest teraz...! |
Yukari |
Dobra odpowiedź! Teraz obie wasze moce rozrzutności i biedy są bezużyteczne. |
Yukari |
Cóż, Reimu, już Ci więcej nie pomogę. Zajmij się tą boginią biedy. |
Shion |
Zamieniły mistrza i sługę? One to potrafią? Ktoś to potrafi?! |
Joon |
Już po nas, Shion! Nie ma opcji byś sama wygrała! |
Joon |
Jesteś do niczego w walce! Biedny, śmierdzący, żałosny dusigrosz który nic nie potrafi! |
Joon |
Wiecznie tylko narzekasz! Nie nadajesz się do niczego! A już zwłaszcza sama! |
Joon |
Bogini biedy która nie zobaczyłaby zwycięstwa nawet gdyby kopnęło ją w dupę?! |
Joon |
Ona miała by wygrać z pierdoloną kapłanką? W pojedynkę?! |
Joon |
W życiu! Jesteśmy skończone! |
Reimu |
Dobra, wystarczy czułych pożegnań. |
Reimu |
Teraz tylko pokonać tą żałosną boginię biedy która nic tylko ciągnie innych na dno. |
Shion |
Joon... Wy wszyscy... |
Shion |
Każdy mną gardzi, ale jeszcze nikt mnie tak nie potraktował jak wy! |
Shion |
Nazywam się Shion Yorigami... |
Shion |
I wszyscy drżą ze strachu przed moją biedą! |
Reimu |
Ta negatywna aura! |
Shion |
Do tej pory nigdy nie starałam się przekląć innych na poważnie. |
Shion |
Jeśli wypuszczę wszystkie klątwy, wszyscy zaznają mojego pecha! |
Shion |
Mam już tego dość. Zwycięstwo? Porażka? Kogo to obchodzi! |
Shion |
Kiedy skończę, wszyscy będą biedni. |
Shion |
Ja, kapłanka... I Ty, Joon! |
Reimu |
Jasna cholera. Joon jest niczym w porównaniu do takiej ilości klątw! |
Reimu |
Może wyciągniecie bogini biedy było błędem?! |
Shion |
Nikt nie będzie już wiedział czym jest szczęście. |
Shion |
Zabiorę was wszystkich do świata w którym jest tylko cierpienie! |
Reimu |
Jeśli taka aura mnie wciągnie, na pewno już się nie podniosę! |
Reimu |
Opanuj się, Reimu! To Ty tutaj jesteś kapłanką od incydentów! |
Shion |
Najgorsza, koszmarna dwójka? |
Shion |
Chyba sobie ze mnie żartujecie! |
Shion |
Ja, Shion Yorigami, sama jestem waszym najgorszym koszmarem! |
Shion |
Wszyscy zdychajcie w biedzie! |
⧼lose⧽ | |
⧼demo_1⧽ | |
Shion |
Ała! |
Reimu |
Co do licha?! Powietrze nagle się zmieniło! |
Shion |
...Moje klątwy, ulatują! |
Reimu |
Nie wiedziałam, że ukrywasz takie jasne światło pośród swojej aury klątw! |
Shion |
Nic mnie to już nie obchodzi! Zużyję całą aurę jaką mam! |
Reimu |
Czuję jak napełnia mnie niespożyta energia! Dziękuję! |
Reimu |
Miałam przeczucie że tak będzie! Shion! Zostaniesz pokonana przez własną moc! |
⧼win⧽ |